Ubojnie rolnicze, czy powstaną?

W połowie maja br.Krajowa Rada Izb Rolniczych przekazała uwagi do projektu rozporządzenia ministra rolnictwa i rozwoju wsi w sprawie niektórych wymagań weterynaryjnych, jakie powinny być spełnione przy produkcji produktów pochodzenia zwierzęcego w rzeźniach o malej zdolności produkcyjnej, położonych na terenie gospodarstw, dotyczące funkcjonowania tzw. rzeźni rolniczych. Z otrzymanej w tej sprawie odpowiedzi sekretarza stanu MRiRW Sz. Giżyńskiego wynika, iż nasze uwagi dotyczące m.in. obszaru działalności rzeźni i limitów uboju  drobiu i zajęczaków zostały przyjęte. Jednakże przesłane w otrzymanym piśmie z MRiRW wyjaśnienia dotyczące szczegółowych uregulowań funkcjonowania ubojni rolniczych nie rozwiały naszych wątpliwości co do ułatwień dla rolników zamierzających prowadzić ubojnie celem wprowadzania na rynek mięsa i jego przetworów  z własnych zwierząt lub świadczyć usługowo taką działalność dla innych gospodarstw.

Dotyczy to zwłaszcza nabycia kwalifikacji do uboju, zatwierdzenia zakładu, nadzoru weterynaryjnego, kosztów badań laboratoryjnych bakteriologicznych, kwestii prowadzenia działalności gospodarczej i związanym z tym opodatkowaniem i  ubezpieczeniem w ZUS. Wydaje się, że bez wprowadzenia dalszych ułatwień prawno-legislacyjnych w tych zakresach, ekonomicznie dla gospodarstwa będzie to w małym stopniu opłacalne i  rolnicy będą się długo zastawiali czy po wejściu w życie rozporządzenia rozpocząć dodatkowo działalności w zakresie uboju zwierząt np.  dla potrzeb prowadzanego  przez nich Rolniczego Handlu Detalicznego.

(Źródło: KRIR)