Uwagi do ustawy o funduszach ochrony przychodów rolniczych

22 sierpnia 2016 r. Zarząd KRIR przekazał uwagi do nowej wersji projektu ustawy o funduszach ochrony przychodów rolniczych. Zdaniem KRIR przedstawiony projekt, którego celem jest stworzenie mechanizmu zabezpieczającego przynajmniej w części roszczenia rolników względem niewypłacalnych podmiotów skupujących, wydaje się co do zasady słuszny, nie mniej jednak w obecnej sytuacji kryzysowej na wielu rynkach rolnych samorząd rolniczy jest przeciwny nakładaniu dodatkowych obciążeń finansowych na rolników. Należy bezwzględnie, w przypadku zamysłu utworzenia przez ustawodawcę takich funduszy, obciążyć również kosztami ich funkcjonowania nie tylko rolników, ale i przetwórców.

Odnośnie zaproponowanych przepisów zgłoszono następujące uwagi:

Brak jest w nim jakichkolwiek mechanizmów zabezpieczających zarówno rolników jak i Skarb Państwa przed tzw. "planowanymi upadłościami" nieuczciwych podmiotów skupujących. Wprawdzie rolnicy otrzymają możliwość odzyskania części należności jednak pamiętać należy, że w gruncie rzeczy będą to środki pochodzące z ich własnych pieniędzy - przecież skupujący wliczą konieczność odprowadzenia składki na fundusz w koszt działalności a co za tym idzie pomniejszą ceny skupu na niekorzyść rolników, lub pieniędzy pochodzących z dotacji skarbu państwa. Zasadnym wydaje się być wpisanie w projekt konieczności złożenia przez funkcjonujące podmioty skupujące zabezpieczenia chociażby w formie weksla lub kaucji gwarancyjnej która obniży rentowność ewentualnych celowych upadłości.

Założone w projekcie koszty administracji funduszem, skopiowane z ustaw ustanawiających fundusze promocji, przewidują możliwość wydatkowania 3,5% środków zgromadzonych na funduszu w celu jego obsługi administracyjnej przez ARR (w poprzedniej wersji 2%, a we wcześniejszej 1,5%). Oznacza to, że np. fundusz gromadzony ze środków przekazywanych przez zakłady skupujące wieprzowinę lub mleko dysponować będzie znacznymi środkami na administrację. Na takie działania nie ma zgody samorządu rolniczego. Zasadnym wydaje się więc policzenie realnych kosztów administrowania funduszami i wpisanie w ustawę maksymalnych kwot przeznaczonych na powyższy cel.

Podział na rodzaje Funduszy zaproponowany w projekcie może spowodować sytuację taką że np. Fundusze Ochrony Przychodów Producentów Mięsa będą miały dużo środków a stosunkowo mniej strat, natomiast Fundusze Ochrony Producentów Roślin potencjalnie narażonych na duże straty będą dysponować mniejszymi możliwościami rekompensat. Dlatego też, należałoby rozważyć połączenie Funduszu Ochrony Przychodów Producentów Mięsa Wieprzowego i Końskiego, Producentów Mięsa Wołowego, Owczego i Koziego, Producentów Mięsa Drobiowego i Króliczego w jeden Fundusz tak jak jest w przypadku Funduszu Ochrony Przychodów Producentów Ziarna Zbóż i Przetworów Zbożowych, Rzepaku, Rzepiku, Roślin Strączkowych, Kukurydzy, Ziemniaków, Buraków Cukrowych, Tytoniu i Chmielu. Nie wiadomo z jakich przesłanej wynika połączenie np. Producentów Drobiu z Producentami Królików, czy Producentów Mięsa Wieprzowego z Producentami Mięsa Końskiego.

Dodatkowo zdaniem samorządu rolniczego rolnik będzie musiał bardzo długo czekać na wypłatę rekompensaty. Nasze wątpliwości budzi również możliwość rekompensaty dla rolników niebędących „vatowcami” i nie prowadzących ksiąg rachunkowych.

Nadal budzi zastrzeżenie projektowany przepis art. 12 ust. 1 pkt 1. Zdaniem samorządu rolniczego 30% próg należy obliczać oddzielnie dla każdej z produkcji, np. roślinnej i zwierzęcej. Konieczne jest rozgraniczenie strat w działalności rolniczej prowadzonej w gospodarstwie na straty w produkcji roślinnej, i oddzielnie, w produkcji zwierzęcej, ponieważ rolnicy prowadzący produkcję zwierzęcą nigdy nie osiągają straty 30% w produkcji.

Zdaniem Zarządu KRIR należałoby rozważyć wprowadzenie do dotowanego systemu ubezpieczeń rolnych, ubezpieczenia zdarzeń, o których mowa w przepisach projektowanej ustawy.

(Źródło: KRIR)