150 lat Kół Gospodyń Wiejskich na ziemiach polskich

Łódzkie Wojewódzkie Obchody 150-cio lecia Kół Gospodyń Wiejskich odbywały się 22 maja 2016 r. w Poddębicach pod "Honorowym Patronatem Marszałka Województwa Łódzkiego Witolda Stępnia". Było to święto jednej z najstarszych polskich organizacji która bodaj najpiękniej wpisała się w historię funkcjonowania organizacji społecznych, w historię wsi polskiej, w historię naszej ojczyzny. To święto Kół Gospodyń Wiejskich które wciąż dziarskie i pełne zapału, wciąż piękne i młode w obecnym 2016 roku, aż trudno uwierzyć,  obchodzą swoje 150 urodziny.

 

To 4 marca 1866 roku w Piasecznie koło Gniewu na Pomorzu Gdańskim z inicjatywy Juliusza Karziewicza została założona organizacja kobiet wiejskich i przybrała nazwę „Towarzystwo Gospodyń”. Organizacja ta stała się prawzorem Kół Gospodyń Wiejskich. Powstanie organizacji kobiet zostało zainspirowane powstaniem w ww. Piasecznie w dniu 1 października 1862 roku pierwszego Kołka Rolniczego utworzonym również z inicjatywy Juliusza Karziewicza. To był początek dzisiejszej organizacji Kółek Rolniczych.

Pierwsza organizacja kobiet wiejskich która przybrała nazwę  „Koło Gospodyń Wiejskich” powstała w 1877 roku we Wsi Janisławice na ziemi rawskiej w dzisiejszym województwie łódzkim. Jego założycielką i pierwszą szefową była działaczka społeczna Filipina Płaskowicka. Od roku 1918 r. organizacje kobiet wiejskich w Polsce przyjęły wspólną nazwę: „Koło Gospodyń Wiejskich”.  używają jej do dziś, a skrót KGW jest rozpoznawalny niczym najlepsza marka.

       Zmieniały się czasy, zmieniała rzeczywistość polityczna i gospodarcza, a kobiety z Kół Gospodyń Wiejskich w swojej mądrości, nie zważając na wiatry historii, zawsze znajdowały sobie miejsce i cel - jakże potrzebnej społecznie, szczytnej działalności na rzecz swojego środowiska, na rzecz drugiego człowieka.W czasach bardzo trudnych dla naszej ojczyzny i rodaków, w okresie zaborów, działalność Kół Gospodyń Wiejskich szczególnie przybierała na znaczeniu. W łonie Kółek Rolniczych i Kół Gospodyń Wiejskich, często z narażeniem życia, organizowano wzajemną pomoc dla ludności polskiej zamieszkującej tereny wiejskie,  kultywowano tradycję, kultywowano polskość.

W trudnym czasie, kiedy dopiero zaczęła się kształtować samorządność, kobiety stawiały sobie do realizacji bardzo ambitne zadania. Wynikały one z wewnętrznych potrzeb społeczeństwa i prowadzone były oddolnie, w sposób świadomy. Znawcy tematu podkreślają, że organizacje te miały często elitarny charakter, a prowadzona działalność była powszechnie uznawana i ceniona. Nie dziwi zatem, że kierowały nią osoby cieszące się powszechnym szacunkiem i zaufaniem. Już wówczas panie organizowały szkolenia, pokazy i kursy o różnorodnej tematyce, m. in.: pieczenia i gotowania, przetwórstwa mięsa i owoców, hodowli drobiu, warzywnictwa, higieny i racjonalnego odżywiania, kroju i szycia czy wykłady o roli kobiet w życiu społecznym. Organizowano potańcówki i konkursy. Ożywioną i twórczą działalność społeczną Kół Gospodyń Wiejskich przerwał wybuch II wojny światowej. Po wojnie, w okresie władzy ludowej, organizacje kobiece wznowiły swoją działalność. W gestii gospodyń w dalszym ciągu pozostawała organizacja wieczorków i zabaw tanecznych, jednak były to już imprezy w pewnej mierze dochodowe, dzięki którym KGW wyposażały swoje świetlice w niezbędne zastawy stołowe, sztućce i różnego rodzaju urządzenia kuchenne. Sprzęt służył kobietom do organizacji lokalnych imprez i jednocześnie był wypożyczany mieszkańcom wsi na obsługę i przygotowanie imprez rodzinnych. Działalność społeczna niewiele różniła się od tej pionierskiej z XIX w. Panie współpracowały z wieloma organizacjami, w tym ze strażą pożarną, gminą, szkołą i kościołem, biorąc czynny udział w uroczystościach świeckich i kościelnych, urozmaicając je jednocześnie występami, bądź zapewniając zaplecze gospodarcze. Innowacyjnym działaniem z pewnością była organizacja wyjazdów autokarowych do teatru i wielu nieznanych jeszcze miejscowości w kraju, w tym również do miejsc kultu maryjnego. Twórcze wyjazdy kształtowały światopogląd i jednocześnie budowały polską tożsamość.

     Dawniej Koła Gospodyń koncentrowały swoje działania głównie w obszarach wzajemnej pomocy w pracach gospodarskich, prowadzeniu wypożyczalni naczyń, organizowaniu wiejskich uroczystości i odpustów, rozprowadzaniu kurczaków, paszy i młodej trzody chlewnej czy też innych trudnych do zdobycia w owym czasie produktów codziennej potrzeby. Dziś Koło Gospodyń Wiejskich,  to oprócz czynionych w zależności od potrzeb wielu przytoczonych funkcji,  jest organizacją stanowiącą liczącą się bazę samorządu środowiska rolniczego. KGW może podejmować szereg działań gospodarczych i społecznych na wsi i w zakresie obszarów rolnictwa, również na terenie miast.

     Koła Gospodyń Wiejskich są samorządną i niezależną organizacją społeczno-zawodową kobiet wiejskich, działającą w ramach organizacji kółek rolniczych. Reprezentują interesy i działają na rzecz poprawy sytuacji społeczno-zawodowej kobiet wiejskich. Program działalności KGW wynika głównie z potrzeb kobiet i ich rodzin oraz potrzeb wsi i rolnictwa. W obecnych czasach program ten jest stale dostosowywany do zmieniających się warunków i koncentruje się on na pięciu obszarach działania, które dotyczą:

·         pomocy rodzinie wiejskiej w wychowaniu, kształceniu i zapewnieniu wypoczynku wakacyjnego dzieci i młodzieży,

·         działania na rzecz ochrony zdrowia oraz zabezpieczenia socjalnego rodzin wiejskich, poprzez rozwój oświaty zdrowotnej, podnoszenie stanu sanitarnego obejść gospodarskich, kultury zdrowotnej mieszkańców wsi oraz pomocy ludziom starszym i niepełnosprawnym,

·         rozwijania różnych form przedsiębiorczości wśród kobiet, aktywnych form walki z bezrobociem, poszukiwania alternatywnych źródeł dochodu, wielofunkcyjnego rozwoju wsi, pozyskiwania dotacji w ramach programów pomocowych dla rolnictwa,

·         racjonalizowania wiejskiego gospodarstwa domowego i działów produkcji rolniczej prowadzonych głównie przez kobiety,

·         zwiększania uczestnictwa mieszkańców wsi w kulturze, kultywowanie folkloru i sztuki ludowej, kultywowanie tradycji narodowej i chrześcijańskiej.

 

Działalność kół gospodyń we wsiach i gminach, także miejskich, prowadzona jest w ramach współpracy z organizacjami młodzieżowymi, ochotniczymi strażami pożarnymi, spółdzielczością wiejską, organami samorządu terytorialnego i administracji rządowej oraz instytucjami obsługującymi wieś i rolnictwo. Duże znaczenie ma wieloletnia i trwała współpraca z Kościołem katolickim. Wszystkie święta kościelne, dożynki parafialne, gminne czy wojewódzkie, odpusty i inne uroczystości,  najczęściej organizowane są z wydatną pomocą kobiet z Kół Gospodyń Wiejskich. Znaczenie nie do przecenienia w działalności Kół Gospodyń Wiejskich ma wola współpracy i czyniona pomoc ze strony samorządów lokalnych wszystkich szczebli. Kobiety z KGW dekorują trasy procesji, przygotowują regionalne potrawy na pokazach świątecznych stołów, a na tradycyjne uroczystości dożynkowe przygotowują piękne wieńce dożynkowe i niejednokrotnie „cięte” przyśpiewki.  A ile przy tym wykazują inwencji i zapału, aby z roku na rok zaprezentować niepowtarzalny i jeszcze piękniejszy wieniec dożynkowy, bardziej trafną przyśpiewkę czy stół kulinarny z jeszcze bardziej wyszukanymi i smaczniejszymi potrawami.

      W ostatnich latach nastąpił wzrost aktywności kół gospodyń wiejskich. Coraz częściej zakładane są nowe lub reaktywowane stare koła. Kobiety wiejskie czynią to, gdyż zauważają dorobek kulturowy i społeczny swoich matek i babć, oraz mają na uwadze obecnie zwiększone możliwości odnowy wsi i aktywizacji społeczeństwa wiejskiego. Trudno na terenie województwa łódzkiego znaleźć wieś w której nie ma Koła Gospodyń Wiejskich, trudno znaleźć samorządowca który jest w stanie obejść się bez współpracy z Kołami Gospodyń i trudno znaleźć w środowisku wiejskim uroczystość bez udziału KGW. Obecnie na terenie województwa łódzkiego działa ponad 580 KGW i zrzesza ponad 15.000 członkiń. I choć tęskno nam do liczebności z przed 1980 roku, kiedy to na porównywalnym terenie wykazywano ponad 2200 kół i ponad 50.000 członkiń to duch w kobietach nie ginie!

 

Krzysztof Banasiak 
Prezes RZRKiOR w Łodzi