Zwyczaje Wielkanocne

Od najdawniejszych czasów roczny cykl słoneczny i zmieniające się pory roku były podstawą najstarszych niepisanych kalendarzy. Zwyczaje i obrzędy związane są ze świętami obchodzonymi w cyklu rocznym, stałych powtarzających się terminach, utrwalone nie tylko na kartkach kalendarzy, ale także w świadomości społecznej i kulturze polskiej.

Wiosenne zwyczaje i obrzędy trwały od „ostatków” do Zielonych Świątek włącznie. Jest to bardzo ważny okres w życiu rolnika, okres rozpoczynającego się nowego roku w pracach na roli, decydującego w znacznym stopniu o urodzajach i zbiorach z pól. Przypada on na moment przełomowy, odradzającej się na wiosnę przyrody. Dlatego w obrzędowości tego okresu występują różne praktyki i zabiegi gospodarcze związane z uprawą roli i hodowlą, różne zabiegi lecznicze oraz wróżby pomyślności. W obrzędowości kościelnej w tym czasie święta Wielkanocne oraz dni je poprzedzające, zajmują czołowe miejsce.

W wierzeniach ludowych nadzwyczajne właściwości przypisuje się święconym pokarmom, zwłaszcza jajkom, które są symbolem życia. Do święcenia przynoszono szynkę, kiełbasę, ciasto.

Święcone jajka spożywano podczas śniadania w Wielkanoc po mszy świętej rezurekcyjnej. Gospodarz domu obdzielał  wszystkich jajkami i składał życzenia pomyślności  całej rodzinie. W poniedziałek wielkanocny dziewczęta chodziły z gaikiem. Takie ustrojone drzewko lub gałązkę obnosi się ze śpiewem po wsiach , wraz z życzeniami  winszując przybycie „nowego lata”. Chłopcy natomiast, po wejściu do izby z kogutkiem śpiewali i skandowali odpowiednie teksty.

W Łowickiem wierzono także, że wiosenna woda zaczerpnięta z rzek lub studni zabiera choroby, daje zdrowie i urodę. Dlatego podczas Śmigusa Dyngusa kawalerowie polewali nią obficie bliskie sercu dziewczyny.

Księżacy wypracowali oryginalny sposób upiększania swych mieszkań, przede wszystkich charakterystycznymi wycinankami, które pojawiły się w izbach łowickich chałup już  w połowie XIX wieku. Poza ozdobami z kolorowego papieru, księżackie izby zdobiono także pająkami, bukietami z wełny i bibuły oraz haftowanymi tkaninami. Sztuczne kwiaty z różnokolorowej bibuły dekorowały stół, ołtarzyk oraz ramy obrazów.

W okresie Wielkanocnym wycinankami ozdabiano także wydmuszki tzn. „dzbanuszki” z charakterystycznym kogutkiem.

Tekst opracowało Centrum Kultury, Turystyki i Promocji Ziemi Łowickiej
Wycinanki – Śmigus Dyngus – Wiesława Wojda
Pisanki – Helena Miazek
Kogutek – Zdjęcie ze zbiorów Centrum Kultury, Turystyki i Promocji Ziemi Łowickiej