POSIEDZENIE RADY POWIATOWEJ IRWŁ W SIERADZU

W dniu 20 kwietnia 2022 r. w Starostwie Powiatowym w Sieradzu odbyło się Posiedzenie Rady Powiatowej IRWŁ w Sieradzu, które otworzył Przewodniczący RP – Jan Kołodziejczyk, witając zaproszonych gości, delegatów RP oraz rolników. Posiedzenie rady zaszczycili swoją osobą goście: Jarosław Kalinowski – Poseł do Parlamentu Europejskiego; Ewa Bednarek – Członek Zarządu IRWŁ; Zenon Kowalski – Przewodniczący Rady Powiatowej IRWŁ w Zduńskiej Woli; Mariusz Bądzior – Starosta Sieradzki; Tomasz Baliński – Członek Zarządu Powiatu Sieradzkiego; Irena Miedzińska – Prezes OSM „WART-MILK” w Sieradzu; Stanisław Stefański – Dyrektor oddziału BNP Paribas Bank Polski S.A. w Sieradzu; Jerzy Wojciechowski – Konsultant ds. nawożenia Rady Powiatowej IRWŁ w Sieradzu oraz Sławomir Kędzia – Przewodniczący Komisji Rolnej i Ochrony Środowiska Rady Miejskiej Błaszek.

Po krótkim przedstawieniu sprawozdania z działalności Rady Powiatowej IRWŁ w Sieradzu przez Przewodniczącego Jana Kołodziejczyka, głos zabrał Pan Jarosław Kalinowski – Poseł do Parlamentu Europejskiego, który opowiedział o funkcjonowaniu i sytuacji polskiego rolnictwa w Unii Europejskiej. Pan Jarosław Kalinowski poruszył następujące zagadnienia:

  • Wspólna Polityka Rolna (WPR) – pracę nad nową WPR, która obowiązywać będzie od 2023 roku zakończone zostały w listopadzie 2021 roku. W zreformowanej WPR duży nacisk kładzie się na działania prośrodowiskowe związane z ochroną środowiska i klimatu. Oprócz WPR rolnictwa dotyczą także strategie związane z Zielonym Ładem, m.in. strategia „Od pola do stołu”, w której KE wyznaczyła następujące cele, m.in.: redukcję stosowania pestycydów o 50%. i nawozów o 20% oraz zwiększenie udziału upraw ekologicznych do 25%. Rewolucyjną zmianą w WPR jest zwiększenie kompetencji dla wszystkich państw członkowskich – tak żeby każdy kraj miał wpływ na decyzje i mógł wykorzystać swoją specyfikę rolną kraju (jest to ogromna szansa, gdyż kompetencje te można wykorzystać z pożytkiem dla rolnictwa i rolników, ale też zagrożenie w przypadku nieumiejętnego korzystania przez rządzących z danych im możliwości).
  • Dopłaty bezpośrednie - w pierwszym filarze nastąpi znacząca obniżka płatności podstawowej. Rolnicy będą mogli odzyskać pieniądze, o które dopłaty zostały zmniejszone, pod warunkiem, że będą realizować w swoich gospodarstwach tzw. ekoschematy. To nie jest dodatkowa premia, to możliwość odzyskania środków, o które będą pomniejszone dopłaty bezpośrednie. W 2004 r. podstawowy poziom dopłat, finansowany z I filaru Wspólnej Polityki Rolnej proponowany przez UE wynosił 25%, ale to właśnie Jarosław Kalinowski wynegocjował 55% poziomu w UE i miał rosnąć o 5% każdego kolejnego roku, aż do 100%. Wyrównanie dopłat miało nastąpić w 2014 r. bilansując pieniądze z WPR i z polskiego budżetu. Obecnie wiadomo, że płatność podstawowa będzie  zmniejszona z 180 euro/ha na 118 euro/ha. W pierwszym filarze są 3 elementy - płatność podstawowa, płatność redystrybucyjna,  ekoschematy. No i płatności do zwierząt i niektórych upraw.
  • Ekoschematy -  rolnicy, aby osiągnąć obecny lub wyższy poziom dopłat bezpośrednich będą musieli realizować określone Ekoschematy w polskim Planie Strategicznym, których jest zbyt dużo i które są skomplikowane. Początkowo na ekoschematy z II filaru miało być przesunięte 15%, ale udało się wynegocjować 30% funduszy.
  • „Aktywny rolnik” – nikt nie ma wątpliwości, że choć o dopłaty aplikuje w Polsce 1 300 000 podmiotów, to w praktyce niewielka część z nich to prawdziwi rolnicy. Szacuje się, że ci, którzy rzeczywiście orzą i sieją to nie więcej niż 400 000 osób, reszta pobiera dopłaty wyłącznie z tytułu posiadania gruntu rolnego, choć ich ziemię uprawia kto inny, zazwyczaj bezumownie. Oddawanie ziemi w bezumowną dzierżawę stało się nagminną praktyką, a dopłaty stały się formą zapłaty dla właściciela za „użyczenie” ziemi pod uprawę. Utrzymanie tej fikcji będzie miało jednak coraz poważniejsze konsekwencje, zwłaszcza, gdy wejdą w życie nowe przepisy WPR. Rolnik, który prowadzi produkcję rolną w „szarej strefie” nie ma możliwości, by ubezpieczyć znajdujące się tu uprawy; oficjalnie nie użytkuje ziemi, za którą dopłaty pobiera właściciel, więc tworzone przez rolnika plany nawozowe także są fikcyjne - nie mogą uwzględniać areałów użytkowanych bezumownie. Podobnie rzecz wygląda w kwestii dopłat do paliwa rolniczego. Gdy 1 stycznia 2023 roku wejdą w życie nowe zasady WPR, rolnik, który użytkuje ziemię, za którą dopłaty pobiera kto inny, będzie miał jeszcze większy problem.

 

Co jest potrzebne polskiemu rolnictwu?

  • zwiększyć wsparcie unijne i krajowe o 100 euro do 1 ha – i co bardzo ważne to nie Unia Europejska, a Polski Rząd decyduje o wysokości dopłat bezpośrednich!
  • tworzenie grup producenckich w oparciu o rynki krajowe;
  • potrojenie środków na inwestycje w gospodarstwach (obecnie to tylko 420 mln euro);
  • musi być wprowadzony mechanizm rekompensowania strat podczas procesu produkcji, mechanizm działający na racjonalnej zasadzie;
  • Polska wieś musi stać się „zieloną elektrownią”, ale na to musi znaleźć się system dopłat, żeby rolnicy mogli się przekształcić.

Dzięki obecności Pana Jarosława Kalinowskiego Posiedzenie Rady było jednym z najlepszych w ostatnich latach, zarówno pod względem merytorycznej jak i rzeczowej dyskusji na temat polskiego rolnictwa. Wszyscy obecni gości mogli uzyskać odpowiedzi na nurtujące ich pytania i wątpliwości, co do funkcjonowania polskiego rolnictwa w Unii Europejskiej.

Na zakończenie Pan Jan Kołodziejczyk podziękował wszystkim gościom za przybycie na posiedzenie i za czynny udział w dyskusji.

 

Daniel Mucha 

Specjalista ds. obszarów wiejskich

Biuro Powiatowe IRWŁ w Sieradzu.